Astronomowie znaleźli planetę wielkości naszej Ziemi okrążającą gwiazdę najbliższą naszemu Słońcu! Alfa Centauri, tak nazywa się ta gwiazda, była celem badań przez wiele lat. Naukowcy uważali, że wokół gwiazdy krąży co najmniej jedna planeta, ale nie potrafili tego udowodnić. Dziś już wiemy, że ta bardzo podobna do Słońca gwiazda, posiada układ planetarny.
Już ponad 800 planet zostało znalezionych poza naszym Układem Słonecznym. Nazywamy je "egzoplanetami". Bardzo trudno jest je dostrzec ponieważ, w porównaniu do ich słońc, są bardzo ciemne. Wyobraź sobie, jak ciężko byłoby Ci dostrzec świetlika przelatującego przed jasną lampą! Ponieważ coś takiego jest prawie niewykonalne, astronomowie musieli wymyślić inny sposób na odkrywanie planet.
Jednym ze sposobów jest obserwacja ruchów gwiazd, a dokładniej tego, w jaki sposób się trzęsą (a robią to niczym galareta!). Tutaj możesz przeczytać więcej na ten temat. Jest to najbardziej efektywna metoda wykorzystywana do tej pory. Właśnie przy jej użyciu odkryto naszego sąsiada.
O ile planeta jest porównywalnej wielkości co Ziemia, krąży ona bardzo blisko swojej gwiazdy. Bliżej niż nawet sam Merkury, który jest planetą najbliższą naszemu Słońcu! Jeden rok na tej planecie (czyli czas, jaki potrzebuje aby okrążyć gwiazdę) trwa tam 3 ziemskie dni! Nasza Ziemia potrzebuje 365 dni aby okrążyć Słońce!
Planeta krążąca tak blisko swojej gwiazdy jest na pewno bardzo gorąca. To niestety powoduje, że nie może na niej zaistnieć życie. Jednak samo znalezienie tak małej planety tak blisko nas jest już bardzo ekscytujące i jest kolejnym krokiem przybliżającym nas do znalezienia życia poza Ziemią.
Nowa egzoplaneta znajduje się w tak zwanym układzie potrójnym zwanym Alfa Centauri - trzy gwiazdy okrążają się nawzajem! Wyobraź sobie jak musi wyglądać niebo na takiej planecie!